Co udało się zmajstrować we Wrocławiu – krótka relacja
23 czerwca, w Dzień Ojca, odbył się Festiwal Majsterkowania we Wrocławiu. Na terenie Czasoprzestrzeni (dawnej zajezdni Dąbie) miał miejsce taki mały zlot makerów, a podczas niego: warsztaty, pokazy, stanowiska oraz inne atrakcje.
Organizacja takiego eventu okazała się trochę większym wyzwaniem niż w przypadku Arduino & Raspberry Pi Day. Tak ogólna nazwa dawała sporo pole do działania, co niekoniecznie stanowiło ułatwienie. Przygotowania pochłonęły kilka miesięcy.
Zobacz też: Arduino & Raspberry Pi Day 2019
Nieczynna zajezdnia to idealne miejscem na takie wydarzenie. Wewnątrz nadal unosi się tam klimat warsztatu – ceglane ściany, szyny itp. W dniu festiwalu dodatkowym atutem hali była przyjemna temperatura względem tej zewnętrznej (; Część warsztatów obyła się w sąsiadującym Hackerspace Wrocław. Ekipa z HS z zaangażowaniem wspierała wydarzenie. Naprawdę bez nich by się to nie odbyło.
Przejdźmy do tego, co się działo podczas wydarzenia. Od 10:00 do 18:00 działały stanowiska:
– Koło naukowe Synergia – zespół z Politechniki Wrocławskiej zajmujący się głównie robotami mobilnymi. Organizatorzy ciekawego wydarzenia – RoboDirftt. Przywieźli trochę swoich maszyn jeżdżących. Każdy mógł posterować i się przejechać, a także dopytać o szczegóły związane z budową takich urządzeń.
– Korpus 3D – tradycyjnie już oblegane stanowisko. Dominik odpowiadał na wszystkie pytania związane z drukiem 3D, a dwie Prusy drukowały dla odwiedzających gadżety z filamentów dostarczonych przez Print-me.
Zobacz też: Druk 3D
– Projekty z Arduino & Raspberry Pi Day: Michał Nowak ze sterownikiem do akwarium oraz pokazową małą szklarnią, Mateusza Koza z imponującym skanerem 3D oraz Wojciech Mitus z projektem IRIS 2, czyli muzyczną stacją opartą na Raspberry Pi.
– Adam Maszynotwór – przyjechał z ogromnym stanowiskiem. Tokarka, silniki krokowe, narzędzia miernicze… Było co oglądać i o czym dyskutować. Adam chyba potrzebowałby dwóch takich festiwali, żeby o tym wszystkim opowiedzieć (; Na szczęście jest jego kanał YT, na który warto zajrzeć.
Zobacz też: Ciekawe kanały na YT
– EnergoEl – stanowisko, przy którym prezentowane były piece indukcyjne oraz topienie lewitacyjne. Wyglądało to naprawdę efektownie.
– Narzedziak.pl – dwa stoły pełne asortymentu od drobnych dłutek po duże elektronarzędzia plus wiele ciekawostek o zastosowaniach.
Zapowiedziane było także stanowisko Koła Naukowego Pojazdów Niekonwencjonalnych OFF-ROAD z Politechniki Wrocławskiej wraz z projektem łazika marsiańskiego Scorpio. Niestety, poważna usterka uniemożliwiła dowiezienie robota w jednym kawałku. Ze sceny udało mi się jedynie wypytać ekipę projektu o kilka szczegółów.
Przez cały dzień trwały także warsztaty. Zaczęliśmy od wpadki – zabrakło niezbędnej do spawania szlifierki do elektrod. Na szczęście Bartek z Hackerspace Wrocław zebrał listę adresów mailowych od chętnych; zaległe warsztaty odbędą się w innym terminie (:
Marcin, także członek HS, pokazywał, jak zrobić mały składany stolik – idealny do łóżka na śniadanie czy laptopa. Wstępnie czas trwania określony był na 2 godziny. Życie zweryfikowało – przez 8 godzin powstał jeden stolik. Na szczęście i tu udało się dogadać i ustalić kolejne spotkania, podczas których uczestnicy dokończą swoje projekty. Ponadto, można było swobodnie podejść i podpytać Marcina, jak dobrze przyciąć drewno, jak impregnować i co potrzebne jest na początek pracy z drewnem. Efekt w postaci stolika nie był chyba tutaj najważniejszy (;
Zobacz też: O drewnie
Warto wspomnieć, że warsztaty spawania i stolarskie miały wsparcie w postaci narzędzi ręcznych od narzedziak.pl, a także elektronarzędzi ITAMATI od narzedzia.pl.
Tomek z Hackerspace najpierw poprowadził warsztaty z elektroniki, w trakcie których można było dowiedzieć się, jak działa oscyloskop i jak zmontować parę układów. Pod koniec festiwalu koordynował lutowanie biżuterii; powstały naprawdę ciekawe dzieła, jak widać na zdjęciach poniżej.
Dzięki Akademii Elektroniki odbyły się warsztaty z Arduino i Bluetooth. Uczestnicy zapoznali się z możliwości tej platformy, a następnie mogli posterować robotycznym ramieniem z telefonu.
Zobacz też: Podsumowanie warsztatów Arduino
Adam Maszynotwór uczył, jak ostrzyć wiertła. Warsztaty przyciągnęły tyle osób, że szlifierka zaczęła się przegrzewać i potrzebne okazały się przerwy na chłodzenie. Sam trochę podglądałem; naprawdę sporo przydatnej wiedzy (;
Dla dzieci także czekały ciekawe zajęcia (: Dzięki Roboklocki młodzi adepci majsterkowania budowali i programowali m.in. dinozaury z klocków lego. Mariola Fik za to towarzyszyła im za to w tworzeniu mini robotów rysujących i takich ze szczoteczek do zębów, które przemierzały labirynty. Wspólna i kreatywna praca ojców wraz z pociechami to chyba całkiem niezły sposób na spędzenie Dnia Ojca (:
Przez prawie całe wydarzenie działała kawiarenka naprawcza, która funkcjonowała również jako miejsce konsultacji różnych technicznych tematów. Ta aktywność była także prowadzona przez Akademię Elektroniki.
Zobacz też: Remont foteli
Ze sceny udało się rozdać parę nagród: Vocher na szkolenie z Solid Worksa od Solid Expert; kilka zestawów od fimy Embia, które przywiózł Adam Maszynotwór; no i torby z upominkami od narzedziak.pl.
Atrakcje atrakcjami, ale jednym z najciekawszych aspektów wydarzenia byli sami odwiedzający, którzy rozpoczynali ciekawe dyskusje, zdobywali nowe kontakty, planowali wspólne projekty. Było bardzo miło na to patrzeć i przysłuchiwać się ich rozmowom.
Bardzo dziękuję firmie Sii Polska, która wspiera mnie w organizacji takich imprez. Jestem wdzięczny również Czasoprzestrzeni, która nas ugościła. Jeśli chodzi o patronat medialny, czuję się zaszczycony z powodu zainteresowania Nasze Miasto Wrocław.
Zobacz też: Internet of Things dla domu
Kilka podziękowań także dla osób robiących zdjęcia i materiały wideo: Piran, Adam Maszynotwór, Tomasz Kassa, Konkretny Vlog, Katarzyna Augustyniak, Ewa Pielka.
Podsumowując, wydarzenie okazało się organizacyjnie wymagające, ale może to kwestia nowych doświadczeń z nieco inną formą nie te, którymi zajmowałem się dotychczas. Usłyszałem wiele pytań o kolejną edycje – chyba muszę się nad tym mocno zastanowić (;
Satysfakcjonującym jest, że udało się zgromadzić tak wiele osób związanych z majsterkowaniem w jednym miejscu. Mam nadzieję, że odwiedzającym także się podobało (:
Jeśli artykuł był dla Ciebie wartościowy, możesz mnie wesprzeć na https://inzynierdomu.tipo.live/
Za rok też musimy tam byc 😉