Sprawdzam koncepcję na automatyzację domu z użyciem Deimic One Master.
Tematyką sprzętu przeznaczonego dla usprawnienia działania domu zajmuję się od początku prowadzenia bloga. Mimo że tworzę go od kilku lat, artykułów dotyczących inteligentnego domu (ang. smart home) przygotowałem niewiele; szczególnie takich, które jasno mówiłyby, co to dla mnie oznacza. Najczęściej pokazuję na kanale YouTube sprzęt potencjalnie do wykorzystania w automatyce domowej. Tym razem nim do tego przejdę, odniosę się do podstaw, czyli czym właściwie jest ten inteligentny dom.
Dodatkowy interfejs to nie automatyka domowa
Moim zdaniem jest to najczęściej mylone pojęcie. Błędne jest nazywanie domu inteligentnym, kiedy po prostu dodaliśmy sterowanie WiFi do naszych żarówek/gniazdek. Niestety, jest to tylko wzbogacenie sprzętu o kolejny interfejs, dzięki któremu możemy nim sterować (przycisk na ścianie także traktuję tutaj jako interfejs sterujący żarówką).
Inteligentny dom to przede wszystkim automatyka domowa. To łączenie poszczególnych elementów w większy zależnościowy system. Kiedy zachodzi słońce, zasuwają się rolety i jeżeli jesteśmy w domu, światła przy schodach zaczynają reagować na ruch, włączając się na minutę. To jest przykładowy scenariusz dla automatyki domowej. Nie wymaga żadnej naszej dodatkowej ingerencji. Tym właśnie jest ten smart home, który robi rzeczy za nas. Zastępuje nas w tym, żeby sprawdzić, jaka jest temperatura na kotle C.O., a jaka w poszczególnych pomieszczeniach i co z tym można zrobić, aby nam było przyjemnie ciepło. To nie tylko oszczędność 30 sekund, kiedy musimy wstać z kanapy, przejść się i podkręcić temperaturę. Mamy tutaj do czynienia z czymś więcej niż włącz/wyłącz/przełącz. Uwzględnione jest także oddziaływanie wielu czynników, by wszystko zostało dopasowane do naszych nawyków.
Nie musimy przejmować się, czy nasz ogród jest podlany lub czy dom jest zamknięty. Możemy uniknąć też zbędnych wydatków. Często sterowanie manualne obdarzone jest jakimś błędem – w nocy, kiedy zaspani wychodzimy z łazienki, łatwo zapomnieć wyłączyć światło d: W inteligentnym domu w prosty sposób zniwelować można efekt takiego roztargnienia. Bardzo ważnym aspektem jest też bezpieczeństwo, czujniki zalania, czadu, alarmy antywłamaniowe połączone z elementami sterującymi i powiadomieniami na telefon. Taki zestaw sensorów i scenariuszy ułatwiają spanie daleko od domu bez dręczących myśli – choćby o tym, czy przed wyjazdem wyłączyliśmy żelazko.
Zobacz też: Internet of Things dla domu
Rozdzielka i dwa podejścia do smart home
Przed przejściem do przygotowania inteligentnego domu, musimy jednak przeanalizować sprawę. Scenariusze, ewentualne podłączone sprzęty muszą zostać przemyślane najlepiej jak najwcześniej. Dzięki temu możemy uzyskać jak najwyższą ergonomię, mieć tylko to, co będzie ze sobą kompatybilne i faktycznie potrzebne. Kojarzy mi się to trochę z pracą specjalisty od User Experince przy tworzeniu aplikacji d:
Ważne będzie, czy pójdziemy ścieżką jednego sterownika i scentralizowanego systemu, czy iluś mniejszych systemów. Czy wybieramy ustandaryzowany system komunikacji, czy będziemy je mieszać. O tym i pracy z elektryką nad rozdzielką oraz instalacją rozmawiałem niedawno z Radkiem z portalu elektrykadlakazdego.pl. Wycinek live streamu znajdziecie poniżej. Mam nadzieję, że pomoże to zrozumieć, jak wygląda ten temat z punktu widzenia praktyka.
Sterownik Deimic One Master
Jednym z systemów, w którym wybieramy jedną centralkę oraz połączenia kablowe zamiast komunikacji bezprzewodowej jest propozycja od firmy Deimic. Odbyłem w Toruniu szkolenie, dzięki któremu dowiedziałem się, co i jak mogę zrobić z tym systemem. Jego sercem jest potężny sterownik Deimic One Master, o którym materiał możecie zobaczyć poniżej. Powoli także przygotowuję serię instrukcji, które pozwolą zaznajomić się z tym systemem. Poza montażem i konfiguracją opiszę także jak wygląda automatyka domowa w takim ujęciu. Zapraszam zatem niebawem do kolejnego wpisu (:
Jeśli artykuł był dla Ciebie wartościowy, możesz mnie wesprzeć na: https://inzynierdomu.tipo.live/
Czytałem trochę o systemie DEIMIC ONE, który jest skonstruowany w taki sposób, że każde z urządzeń może stać się modułem nadrzędnym lub jego rozszerzeniem. Możliwość rotacji tych ustawień z jego umiejętnościami idealnie współgra z zaawansowanymi funkcjami systemu, co wpływa na to, że jest uniwersalny.
To prawda, dużo ludzi myli pojęcia inteligentnego domu z pojedynczymi gadżetami jak na przykład przytoczona przez Ciebie żarówka WiFi. Warto jednak zwrócić uwagę, że tego typu zabawki sprawdzają się coraz lepiej, a wiele z nich posiada możliwość ręcznego programowania do np. pory dnia czy możliwości sprawdzania temperatury. Co więcej, jeżeli zaopatrzymy się w akcesoria z tej samej firmy mamy możliwość ich integracji co względnie tanim kosztem daje nam złudzenie smart domu 🙂